No to wracam po kilkudniowej przerwie z małym WIPem. Jest to robiony na marcową Aktywację. Odnośnie samego malowania, ja po prostu nie potrafię malować nie-koksów, takie normalne modele mnie po prostu nudzą. No ale mniejsza do wersji finalnej jeszcze trochę zostało, wiec się na pewno pojawia jakieś obicia, ryski, napisał związane z historią moich Speederków (o której skrobnę coś w najbliższych dniach) i jakieś pechowe muchy na zderzaku, czyli standard.
Nawiasem mówiąc, fakt zrobienia zdjęcia telefonem strasznie wypaczył kolory i ogólnie wszystko, ale robiłem to zdjęcie tylko w celach pokazania schematu malowania.
A teraz do rzeczy za starych dobrych czasów IV edycji, moje tornadka (a była ich trójca) były czarne z kilkoma elementami czerwonymi, dlatego przemalowując jedynego ostałego LST zdecydowałem się ten schemat zachować,z jedną różnicą, którą jest załoga ścigacza, w tradycyjnych pancerzach IV kompani.
Już chyba nic ciekawego nie można powiedzieć o głębokiej czerni tej niegdyś nierozłącznej części mojej rozpiski, dlatego żegnam się z wami do następnego posta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz