niedziela, 23 czerwca 2013

Kiedy przebranie nie starcza, czas na jeszcze lepsze przebranie

     Cóż, wybaczcie mi kolejny zastój na blogu, ale wszyscy wiecie ile jest do roboty w szkole w czerwcu. Nie dość ze trzeba oceny powyciągać, to jeszcze nauczyciele ganiają każdego kto umie trzymać gitarę do udziału w przeróżnych festiwalach i takich tam. Skutkiem tego, że w końcu wiem czemu mydło spienia wodę, pomalowałem w przeciągu ostatnich 3 tygodni, aż 5 modeli...

     Przechodząc do sedna, oto ta 5tka czerwcowych zwiadowców



     Przy okazji zrobiłem zdjęcie rodzinne moich zwiadowców (niektórzy byli malowani dawno, i są, ekhem...)

     Dodam że bardzo lubię kolor płaszcza który udało mi się uzyskać. Jest z tym trochę mordęgi, żeby uzyskać gładka równa powierzchnię, ale moim zdaniem warto się namęczyć, sami oceńcie:

     Na koniec tego dość długawego posta dam wam lepsze ujecie już prezentowanych ASMów


     A pozę w której stoi ten pan wprost ubóstwiam, nie chciałbym być na miejscu nieszczęśnika na którego spogląda zza zielonych wizjerów swojego hełmu.

     Dobra, kończę te przechwałki i idę spać, a wam radzę żebyście przestali przeglądać tego bloga, wzięli pędzel w łapę i sami coś pbazgrolili, zamiast marnować czas jak ja.

niedziela, 2 czerwca 2013

Podsumowanie miesiaca

Ooooookej, przepraszam ze tak późno, ale przed chwilą dopiero znalazłem chwilkę żeby wrzucić zdjęcia na kompa itp. Tak czy siak, oto fota tego co mi się udało napaćkać w tym meisiacu:


   Asfalty
 Rodiznne
Postaram się niedługo wrzucić więcej fot ASMów, ale na razie nie mam czasu, wybaczcie