Swego czasu ludzie mi wypominali, ze moje marynaty wyglądają jak sklep z cukierkami, dużo kontrastujących barw, ale cóż, nie mogę się oprzeć tym niebieściutkim kabelkom czy fioletowym łezką na czerwonym tle.
W tym miejscu powiem ze czaszeczki na tronie miały mieć pierwotnie kolor normalnej czaszki, ale podczas malowania tronu wyszedł mi bardzo ciemny srebrny, który po prostu mi się spodobał i został. (inna rzecz że mi się nie chciało ich malować ;p)
Dodam jeszcze ze jak dorwę kilka termosach podstawek to w lutym możecie się spodziewać kilku kolejnych Termich ze SH.
Elegancki denat, fajne metaliki na tronie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam wyłączyć opcję weryfikacji komentarzy kodem captcha, to zniechęca do pisania :D
Jóż zmienione, musisz my wybaczyć błędy tu i ówdzie, ale w blogach dopiero raczkuje :)
Usuń